Jak Lease4Less pomaga w obsłudze auta w leasingu?

Dowiesz się: w jaki sposób Lease4Less wspiera klientów po podpisaniu umowy leasingowej.

 

Lease4Less to nie tylko broker leasingowy pomagający wybrać najlepszą ofertę finansowania spośród kilkunastu banków i firm leasingowych. To także partner w codziennej eksploatacji samochodu.Firma pomaga m.in. w:

  • umawianiu serwisów i przeglądów technicznych,

  • organizacji napraw gwarancyjnych i pogwarancyjnych,

  • składaniu wniosków o cesję, przedterminowe zakończenie lub zmianę warunków umowy,

  • prowadzeniu dokumentacji związanej z ubezpieczeniem i polisami GAP,

  • doradztwie przy wymianie lub sprzedaży auta po zakończeniu leasingu.

Dla firm posiadających więcej niż jeden pojazd dostępna jest również dedykowana usługa zarządzania flotą – dostępna na stronie Fleet4Less.pl

 

Co zrobić, jeśli zapomniałeś o badaniu technicznym?

Dowiesz się: jak postąpić, jeśli termin badania został przekroczony.

 

Jeśli zauważysz, że badanie wygasło, niezwłocznie udaj się do stacji diagnostycznej. Nie musisz informować leasingodawcy, ale warto zachować paragon z badania. Po wprowadzeniu danych do CEPiK auto ponownie staje się „ważne”.

W razie kontroli policji, jeśli auto nie miało badania przez dłuższy czas, funkcjonariusz może nałożyć mandat i skierować pojazd do ponownego sprawdzenia. Warto więc działać od razu, zanim dojdzie do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.

Niektóre firmy leasingowe, w tym partnerzy Lease4Less, oferują powiadomienia przypominające o terminach – to proste narzędzie, które pozwala uniknąć stresu i kar.

 

Podsumowanie: jeśli zapomniałeś o badaniu, wykonaj je jak najszybciej – im szybciej, tym mniejsze ryzyko sankcji.

 

Podsumowanie – badanie techniczne w leasingu to obowiązek, który się opłaca

Regularne przeglądy techniczne nie tylko zapewniają zgodność z prawem, ale też chronią leasingobiorcę przed karami i nieprzyjemnościami w razie awarii. Choć koszt badania spoczywa na użytkowniku, jest on niewielki w porównaniu z ryzykiem związanym z jego brakiem.Wybierając leasing przez Lease4Less, zyskujesz pewność, że ktoś przypilnuje terminów, zorganizuje serwis i pomoże w każdej kwestii związanej z użytkowaniem auta.

 

FAQ – najczęstsze pytania o badania techniczne w leasingu

1. Czy firma leasingowa może odmówić odbioru auta po zakończeniu umowy, jeśli nie ma badań technicznych?

Tak. W dniu zwrotu pojazdu auto musi mieć ważne badanie techniczne – w przeciwnym razie leasingodawca może obciążyć użytkownika kosztami wykonania przeglądu oraz karą umowną.

2. Czy badanie techniczne w leasingu można wrzucić w koszty firmy?

Tak, o ile auto wykorzystywane jest w działalności gospodarczej. Fakturę za badanie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu.

3. Czy Lease4Less przypomina o terminach przeglądów technicznych?

Tak, Lease4Less i Fleet4Less oferują system przypomnień dla użytkowników indywidualnych i flotowych, co pozwala uniknąć opóźnień i kar.

parked white BMW coupe
parked white BMW coupe

Czy firma leasingowa może zorganizować badanie techniczne za klienta?

Dowiesz się: jak wygląda współpraca z firmą leasingową przy organizacji przeglądów.

 

Standardowo leasingodawca nie zajmuje się organizacją badań technicznych, ale w niektórych przypadkach (szczególnie w leasingach z pełną obsługą serwisową – tzw. Full Service Leasing) to właśnie firma leasingowa umawia przeglądy i ponosi koszt ich wykonania w ramach miesięcznej raty.

Warto więc przy podpisywaniu umowy dokładnie sprawdzić, czy pakiet leasingowy obejmuje serwis i przeglądy. W ofertach brokerskich, takich jak Lease4Less, możesz porównać różne warianty finansowania – z serwisem lub bez – aby wybrać najbardziej opłacalny model.

Jeśli posiadasz leasing operacyjny bez pakietu serwisowego, przegląd wykonujesz samodzielnie w dowolnej stacji kontroli pojazdów. Koszt wpisujesz w koszty działalności, jeśli samochód jest używany w firmie.

 

Podsumowanie: w leasingach z pełną obsługą badania wykonuje leasingodawca, w standardowych – użytkownik.

 

Jak wygląda samo badanie techniczne auta w leasingu?

Dowiesz się: jak przebiega przegląd i jakie dokumenty musisz przygotować.

 

Procedura badania technicznego w leasingowanym aucie nie różni się od tej dla samochodu prywatnego. Wystarczy zabrać dowód rejestracyjny pojazdu (lub kartę pojazdu, jeśli jest wydana) i udać się do uprawnionej stacji diagnostycznej. Diagnosta sprawdza:

  • działanie hamulców, świateł, układu kierowniczego, zawieszenia,

  • stan opon, nadwozia, szyb i wycieraczek,

  • emisję spalin,

  • numer VIN i zgodność danych pojazdu.

Po pozytywnym wyniku diagnosta wprowadza dane do systemu CEPiK, co automatycznie aktualizuje status pojazdu. Jeśli auto nie przejdzie badania (np. przez zużyte opony lub uszkodzone światła), leasingobiorca ma 14 dni na usunięcie usterek i ponowne stawienie się na stacji.

 

Podsumowanie: badanie trwa ok. 20–30 minut, a jego wynik widoczny jest online – nie trzeba wysyłać nic do leasingodawcy.

 

Czy można wykonać przegląd techniczny wcześniej?

Dowiesz się: czy wcześniejsze badanie przed terminem ma sens i jakie niesie skutki.

 

Tak, można wykonać badanie nawet do 30 dni przed upływem ważności poprzedniego, bez utraty kolejnego terminu. Oznacza to, że jeśli badanie jest ważne do 10 grudnia, możesz je wykonać już 11 listopada, a nowy termin będzie liczony od pierwotnej daty wygaśnięcia.

To praktyczne rozwiązanie, zwłaszcza jeśli planujesz wyjazd służbowy lub zagraniczny, albo gdy w danym okresie Twoja firma ma natłok obowiązków.

W przypadku flot firmowych warto tworzyć wewnętrzny kalendarz przeglądów, który przypomina o terminach dla wszystkich pojazdów.

 

Podsumowanie: badanie można zrobić wcześniej bez straty terminu – to wygodne i bezpieczne rozwiązanie.

silver sports coupe on asphalt road

Co grozi za brak aktualnego badania technicznego w aucie leasingowym?

Dowiesz się: jakie sankcje grożą za spóźnienie się z przeglądem lub całkowity jego brak.

Brak aktualnych badań technicznych to nie tylko ryzyko mandatu, ale także poważne konsekwencje finansowe. Od 2024 roku kara za jazdę bez ważnego badania technicznego wynosi nawet do 5000 zł, a policjant ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu.

W przypadku samochodu w leasingu sytuacja jest jeszcze poważniejsza, ponieważ leasingodawca może uznać to za naruszenie warunków umowy. W skrajnych przypadkach, jeśli dojdzie do kolizji lub awarii, a brak badania okaże się przyczyną szkody – leasingobiorca może zostać obciążony kosztami naprawy lub utraty wartości pojazdu.

Dodatkowo, jeśli samochód nie posiada aktualnego badania, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania z AC. Warto więc traktować przeglądy jako element bezpieczeństwa, a nie tylko formalność.

Podsumowanie: brak ważnego badania może skutkować mandatem, utratą dowodu, karami umownymi i problemami z ubezpieczeniem.

A red car is parked in a garage
29 października 2025

Badania techniczne samochodu w leasingu – kto płaci i o czym trzeba pamiętać?

Regularne badania techniczne to obowiązek każdego kierowcy, także tych, którzy korzystają z samochodu w leasingu. Choć pojazd formalnie nie należy do leasingobiorcy, to właśnie on odpowiada za jego utrzymanie w pełnej sprawności i zgodności z przepisami. W tym poradniku wyjaśniamy, kto pokrywa koszty przeglądu technicznego, jak wygląda procedura, kiedy należy się na nią udać i jakie konsekwencje grożą za jej zaniedbanie.

 

Z tego tekstu dowiesz się o:

  • tym, kto ponosi koszt badań technicznych auta w leasingu,

  • jak często należy wykonywać przegląd i jak sprawdzić jego termin,

  • jakie dokumenty są potrzebne podczas badania,

  • co grozi za brak aktualnych badań,

  • jak Lease4Less wspiera użytkowników aut w leasingu w zakresie serwisów, przeglądów i obsługi floty.

 

Kto płaci za badanie techniczne samochodu w leasingu?

Dowiesz się: kto finansuje przeglądy techniczne auta w leasingu i dlaczego ten obowiązek spoczywa na użytkowniku pojazdu.

 

W przypadku samochodu leasingowanego właścicielem pojazdu formalnie jest leasingodawca (firma leasingowa), ale to leasingobiorca (czyli użytkownik auta) zobowiązany jest do utrzymania go w należytym stanie technicznym. W praktyce oznacza to, że to leasingobiorca ponosi koszt obowiązkowych badań technicznych, a także odpowiada za dopilnowanie terminu ich wykonania.

Badanie techniczne samochodu osobowego w Polsce kosztuje obecnie 99 zł (dla pojazdów z instalacją LPG – 162 zł), a jego wynik jest wprowadzany bezpośrednio do systemu CEPiK. Warsztat nie wystawia już papierowego potwierdzenia, ale użytkownik powinien zachować paragon lub fakturę na potrzeby rozliczeń i ewentualnych kontroli.

Firmy leasingowe nie ingerują w samo wykonanie badania – zakładają, że użytkownik dba o pojazd tak, jak o własny. W przypadku samochodów nowych pierwszy przegląd techniczny wykonuje się po 3 latach od daty pierwszej rejestracji, a kolejne co 2 lata, aż do momentu, gdy auto ma więcej niż 5 lat – wtedy badanie trzeba powtarzać co roku.

 

Podsumowanie: koszt badania ponosi leasingobiorca, a termin przeglądu wynika z przepisów i wieku pojazdu. Leasingodawca nie pokrywa kosztu ani nie umawia wizyty – to obowiązek użytkownika.

 

Jak sprawdzić, kiedy przypada termin badania technicznego?

Dowiesz się: jak samodzielnie sprawdzić termin badania i uniknąć kary za jego przekroczenie.

 

Najprościej zajrzeć do aplikacji mObywatel lub na stronę historiapojazdu.gov.pl. Wystarczy numer rejestracyjny i VIN, aby zobaczyć datę ważności badania technicznego. Dodatkowo, informację tę znajdziesz też w dowodzie rejestracyjnym – w rubryce „termin następnego badania technicznego”.

Jeśli samochód leasingowy jest nowy, pierwszy przegląd następuje zwykle po 3 latach, ale w przypadku intensywnej eksploatacji (np. auta flotowe lub pojazdy wykorzystywane w firmach transportowych) warto kontrolować stan techniczny częściej – np. raz w roku.

Niektóre firmy leasingowe (a także brokerzy tacy jak Lease4Less) przypominają swoim klientom o nadchodzącym terminie badania, wysyłając powiadomienia mailowe lub SMS. To znacznie ułatwia utrzymanie porządku w dokumentacji i uniknięcie kar.

 

Podsumowanie: zawsze warto monitorować terminy badań – nawet dzień zwłoki może skutkować zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego przez policję.

Sprawdź więcej przydatnych informacji

arrow left
arrow right

Lease4Less

Website create by JMS The First